Już w najbliższą niedzielę(tj.29.05) seniorzy naszego zespołu rozegrają kolejny mecz rundy wiosennej:
ORZEŁ Bieździedza-Gaudium Łężyny godz. 16:30
Ten pojedynek należy do gatunku z tych, na które zapraszać, namawiać i przekonywać nie trzeba, a jeśli znalazłby się ktoś, kto stwierdzi, że nie będzie się działo nic ciekawego to pojęcie o piłce ma takie, jak my o pinkertonie. Do zakończenia sezonu pozostało już tylko cztery kolejki, ale za to szalenie ważne i kluczowe. To w nich wszystko się rozstrzygnie, to one zadecydują dla kogo rozgrywki piłkarskie 2010/2011 będą zwycięstwem i sukcesem, a dla kogo klęską i rozczarowaniem. Nasz najbliższy rywal zajmuje piąte miejsce w tabeli, a więc przed ORŁEM kolejne, niezwykle trudne i męczące zadanie. Na zwycięstwo będzie trzeba się wiele napracować i napocić, ale przecież nie ma rzeczy niemożliwych, tym bardziej, że nasi zawodnicy już wcześniej udowodnili na co ich stać, a żaden rywal nie był im straszny. W tym spotkaniu jednak, ORZEŁ tylko może, a Gaudium już musi, co sprawia, że na starcie robi się znaczna różnica. Nie będziemy się bawić w przypuszczenia typu: "jak wygramy to...", bo nie ma to akurat najmniejszego sensu, a poza tym wróżką nie jesteśmy i daru przepowiadania przyszłości nie posiadamy. Skupmy się trochę na drużynie Gaudium. Jest to zespół najlepiej prezentujący się w spotkaniach wyjazdowych- na jedenaście meczów wygrał aż siedem, i strzelający sporo bramek- w sumie już trzydzieści dziewięć, co pokazuje, że ofensywny futbol nie jest im obcy. Z kolei ORZEŁ to zespół... najlepiej grający na własnym stadionie. Osiem zwycięstw i trzydzieści sześć strzelonych bramek(tylko trzy mniej od całego dorobku Gaudium) to rezultat o jaki niełatwo się pokusić. A wykorzystać atut własnego boiska też trzeba umieć, bo to znikąd się nie bierze. Gdyby przez sam fakt "domowych meczów" dopisywano trzy punkty to łężynianie nie przegraliby ostatniego spotkania z zajmującą ostatnie miejsce w tabeli Dębowczanką Dębowiec, po której w każdej kolejce tej rundy rywale przejeżdzali się niczym walcem po asfaltowej drodze. Gaudium Łężyny to rywal dla nas niewygodny, z którym zawsze grało się bardzo ciężko, nieraz w nerwowej atmosferze przy niezwykłej walce, zadziorności i chęci udowodnienia wyższości, a do tego dobrze nam znany. Pamiętne mecze w C, czy potem B klasie w walce o awans przeszły dawno do historii i pozostały tylko, bardziej lub mniej, przyjemnymi wspomnieniami. W rundzie jesiennej nasz zespół przegrał w Łężynach 0:1, dlatego teraz będzie chciał się zrewanżować i pokazać na co naprawdę go stać. Będzie to przedostatni pojedynek ORŁA na własnych stadionie w tym sezonie. Gorąco zapraszamy wszystkich kibiców!