dzisiaj: 143, wczoraj: 517
ogółem: 4 253 035
statystyki szczegółowe
W sobotę, 19 sierpnia seniorzy naszego zespołu rozegrają kolejny mecz rundy jesiennej:
ORZEŁ Bieździedza – Orzeł Faliszówka godz. 17:00
Po pełnym optymizmu okresie przygotowawczym i naprawdę fajnej grze liga błyskawicznie sprowadziła na ziemię naszą drużynę. Dwie porażki na starcie rundy jesiennej stawia podopiecznych Sławomira Sienickiego w trudnym położeniu i zamiast spokojnie rywalizować w środku stawki to trzeba oglądać plecy rywali, którzy notują mniej lub bardziej korzystne rezultaty. Tak się akurat złożyło, że kolejnym rywalem naszych zawodników będzie imiennik z Faliszówki i trzeba otwarcie przyznać, że kompletnie nie wiemy czego się w tym pojedynku spodziewać. Historia spotkań obu drużyn daje jasno do zrozumienia, że emocji i determinacji nie może zabraknąć, a wynik do samego końca będzie sprawą otwartą. Znamienny jest fakt, że w spotkaniach wyjazdowych nasi gracze niemal zawsze przegrywali i nie umieli godnie zaprezentować się na specyficznych boiskach w Faliszówce, czy wcześniej Kopytowej i Leśniówce, ale już u siebie ogrywali przeciwnika z gminy Chorkówka. Wyjątkiem od reguły było starcie w ubiegłym sezonie podczas którego goście... wywieźli trzy punkty z Bieździadki w niesłychanie szalonych okolicznościach, strzelając decydującego gola po wrzucie piłki z autu, dodatkowo grając w osłabieniu po czerwonej kartce. Cechą charakterystyczną naszego najbliższego przeciwnika jest to, że tak naprawdę sam nie wie na co w danej chwili go stać. Słabo przepracowany okres treningowy, a w zasadzie jego brak, sporadyczne rozgrywanie meczów kontrolnych, wąska kadra to żadna nowość w wykonaniu Orła Faliszówka. Z roku na rok sytuacja jest bliźniaczo podobna, zawsze słychać głosy niezadowolenia i rezygnacji niektórych zawodników, a później bracia Waliszko i spółka dziwnym trafem i tak odnoszą zwycięstwa. Miejsce na najniższym stopniu podium na koniec poprzedniego sezonu z 58 punktami na koncie to osiągnięcie, z którym nikt nie ma prawa dyskutować i to goście wydają się być faworytem sobotniego pojedynku. Nie odkryjemy większej tajemnicy, mówiąc że dyspozycja ekipy z Faliszówki w dużej mierze uzależniona jest od obecności i postawy wspomnianych wcześniej Michała i Damiana Waliszko. Systematycznie trafiającemu do siatki temu pierwszemu nie przeszkadza kompletnie nic i kiedy tylko pojawia się na placu gry to w pojedynkę potrafi rozstrzygnąć losy zawodów. Ten z drugi z kolei w ostatnim czasie stracił sporo swoich walorów, ale... i tak nie zapomniał jak kilka miesięcy temu ustrzelić Bieździedzy hat-trika. W stawce A-klasowiczów nie ma chyba drużyny, która by z takim luzem i bez większych ustawień taktycznych stawała na placu boju. Często postawa Orła Faliszówka jest zadziwiająca i nie ma w tym większego wytłumaczenia- zawodnicy po prostu wychodzą na boisko, walczą z całych sił i... ot tak, zwyczajnie wygrywają. Z tego względu zaprzeczeniem futbolu stają się odprawy przedmeczowe, analizy, zestawienia taktyczne i wszystko z tym związane, co w tym przypadku śmiało można wyrzucić do kosza. Jeśli nasi zawodnicy chcą uniknąć oglądania pleców rywali to muszą zrobić wszystko, żeby ten mecz wygrać i za wszelką cenę dopisać do swojego konta komplet punktów. Serdecznie zapraszamy!
...
blado to widzę ale trzeba grać by wygrać powodzenia.... oni nigdy nam nie leżeli...
Ostatnia kolejka 15 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
A-klasa » Krosno III | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|