dzisiaj: 336, wczoraj: 781
ogółem: 4 243 821
statystyki szczegółowe
LKS Zarszyn - ORZEŁ Bieździedza 2:2
0:1 Świędrych 4 minuta 1:2 Kłodowski 31
0:2 Ł.Czajka 15 2:2 Poliniewicz 62
ORZEŁ: 57.Kmiecik - 7.Karol Wilisowski, 5.Maczuga, 20.Cieniek, 6.Fara - 25.Kulig, 27.Szarek, 29.T.Sikora (87, 98.Osika), 21.Dziak - 17.Ł.Czajka (23, 15.S.Sikora) - 18.Świędrych.
W ostatnim meczu rozgrywek piątej ligi seniorów ORZEŁ Bieździedza zremisował na wyjeździe z LKS Zarszyn 2:2. Od pierwszego gwizdka sędziego nasza drużyna ruszyła do ataków i zepchnęła rywali do defensywy. Już w 4. minucie Daniel Kulig minął na prawym skrzydle dwóch rywali, wbiegł w pole karne i dograł do dobrze ustawionego Dominika Świędrycha, który mocnym uderzeniem otworzył wynik meczu. Zaskoczeni odważną grą ORŁA rywale nie byli w stanie nic zdziałać i ograniczali się jedynie do bezmyślnych wybić futbolówki przed siebie. Po kwadransie było 2:0 na korzyść naszej drużyny po ładnej zespołowej akcji; Dominik Świędrych znakomicie odnalazł się w polu karnym przeciwnika po dośrodkowaniu z lewej strony Huberta Dziaka, ale piłkę po jego uderzeniu instynktownie przed siebie odbił bramkarz Zarszyna do której dopadł Łukasz Czajka i nie miał problemów ze skuteczną dobitką. Z biegiem czasu gospodarze zaczęli dochodzić do głosu i coraz groźniej było pod bramką Rolanda Kmiecika. W 31. minucie Arkadiusz Kłodowski dopadł do bezpańskiej piłki przed polem karnym i mocnym uderzeniem tuż przy słupku zdobył kontaktowego gola. Jeszcze przed przerwą zarszynianie wyrównali, ale sędzia słusznie dopatrzył się spalonego i gol nie został uznany. W drugiej połowie ORZEŁ znów postawił na ofensywę i całkowicie zdominował podopiecznych Damiana Niemczyka, którzy próbowali gry z kontrataku. Sam Daniel Kulig spokojnie mógł ustrzelić hat-tricka, a ponadto na listę strzelców mogli się wpisać Hubert Dziak, Jarek Szarek i ponownie Dominik Świędrych. O tym, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić przekonaliśmy się w 62. minucie kiedy to rywale jedyny raz znaleźli się po bramką Rolanda Kmiecika i od razu zdołali strzelić gola. Dośrodkowanie z lewego skrzydła wykorzystał Paweł Poliniewicz i było 2:2. Kwadrans przed końcem jeden z obrońców miejscowych otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę, co dawało jeszcze większy komfort dla naszego zespołu. Atakujący z uporem maniaka ORZEŁ mimo kolejnych dobrych okazji nie był w stanie zadać decydującego ciosu i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Ten remis oznacza, że w przyszłym sezonie zagramy w A klasie.
w A klasie to jesteście od wiosny
Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
A-klasa » Krosno III | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|