ORZEŁ Bieździedza - strona nieoficjalna

Nietypowo, bo w najbliższą środę, 11 listopada seniorzy naszego zespołu meczem na własnym stadionie zakończą rundę jesienną:
ORZEŁ Bieździedza – LKS Zarszyn godz. 13:00

Terminarz rozgrywek został skonstruowany w ten sposób, że piętnasta kolejka przypadła na środek tygodnia. Mimo wielu starań, żeby spotkanie odbyło się w sobotę nie udało się dojść do porozumienia, ale w sumie nie ma się czemu dziwić. Jeśli obowiązują ustalone wcześniej reguły to trzeba je szanować i w taki sam sposób respektować. Dzień tygodnia nie ma aż tak wielkiego znaczenia, bo co to za różnica- czy środa czy sobota skoro spotkanie ma taką samą rangę i stanowi dla nas trzeci, ostatni etap kluczowego „trójmeczu”, który być może zadecyduje o utrzymaniu w piątej lidze. LKS Zarszyn to beniaminek tegorocznych rozgrywek, który awans uzyskał dzięki wygranej w ostatniej kolejce z dobrze nam znanym i zaprzyjaźnionym Wisłokiem Sieniawa. Runda jesienna dla naszego najbliższego rywala nie jest wymarzona; o ile początek miał bardzo udany, tak później złapał zadyszkę i nie potrafił zwyciężyć przez kilka kolejek. Opisana sytuacja jest bardzo podobna do naszej, choć istnieją pewne różnice. O tym klubie wiemy tyle, że przez kilka sezonów był etatowym uczestnikiem gier w klasie okręgowej, z której spadł w 2009 roku, by teraz ponownie do niej wrócić. Mówienie, że jest to drużyna typowo A-klasowa, której udało się awansować byłoby nieprawdą, ale trzeba zauważyć, że zarszynianie za każdym razem bili się o pozostanie w lidze. Ciekawostką jest fakt, że w sezonie 2007/2008 okazali się lepsi o jeden punkt od Ostoi Kołaczyce, która zaliczyła spadek. Niewątpliwie największą „gwiazdą” LKS Zarszyn jest jego trener, Damian Niemczyk, który ma za sobą występy w Stali Sanok, Motorze Lublin, Stali Rzeszów, a nawet Cracovii Kraków. Mający niespełna 30-lat „coach” rzadko jednak pojawia się na boisku. Zarszynianie zajmują 14. miejsce w tabeli z dorobkiem dwunastu punktów, na które złożyło się trzy wygrane i trzy remisy, przy ośmiu porażkach. Szczególnie efektownym wynikiem zakończył się pojedynek pierwszej kolejki, kiedy to pokonali Orła Faliszówka aż 8:2(!). Wśród drużyn z którymi punktowali próżno szukać tych z czołowych miejsc, choć potrafili zremisować z LKS Skołyszyn 3:3. Jak na drużynę ze strefy spadkowej bilans bramek 24-28 jest godny podkreślenia i stanowi wniosek, że LKS Zarszyn prezentuje otwarty i ofensywny futbol. Wierzymy, że ORZEŁ będzie w stanie przeciwstawić się gościom i zgarnie komplet punktów, na który bardzo liczymy. Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na pożegnanie jesieni na stadionie w Bieździadce.
Po meczu w Domu Ludowym w Bieździedzy odbędzie się zakończenie, na które zapraszamy wszystkich zawodników oraz działaczy.