dzisiaj: 357, wczoraj: 781
ogółem: 4 243 842
statystyki szczegółowe
Przełęcz Dukla - ORZEŁ Bieździedza 2:0
1:0 Frączek 11 minuta- karny
2:0 Frączek 83
ORZEŁ: 89.Cyran - 9.Cyrulik, 5.Maczuga, 20.Cieniek, 11.M.Wilisowski (84, 7.Karol Wilisowski) - 87.Sienicki, 4.D.Hendzel (86, 31.Fara), 16.Kukowski, 19.Ł.Czajka (68, 13.Lechwar) - 27.Szarek - 21.Dziak.
W kolejnym meczu rundy jesiennej rozgrywek piątej ligi seniorów ORZEŁ Bieździedza przegrał na wyjeździe z Przełęczą Dukla 0:2. Katem naszego zespołu okazał się kapitan duklan, Krystian Frączek, który dwukrotnie pokonywał Wiktora Cyrana. Relacji z tego spotkania nie będzie.
Powiedzieli po meczu:
Piotr Cieniek: Wiadome, że w meczu z takim rywalem musimy się bronić. Zagraliśmy dobrze w defensywie, ale co z tego, skoro z przodu brakowało nam atutów. Przechwytywaliśmy piłkę, po czym nie potrafiliśmy wymienić trzech podań i wszystko lądowało pod nogami przeciwnika, który "jechał" z kolejną akcją. Trochę bezsensownie daliśmy rzut karny Przełęczy, bo ich zawodnik był z boku pola karnego i niewiele mógł zdziałać. Przy drugim trafieniu zostaliśmy "rozklepani". Dukla grała w piłkę, jest zespołem lepszym i wygrała zasłużenie. W końcówce mogliśmy strzelić gola, ale futbolówkę z linii bramkowej wybijał obrońca.
Marcin Cyrulik: W obronie prezentowaliśmy się w zasadzie bez zastrzeżeń. Dobrze przesuwaliśmy całą linią i w miarę współpracowaliśmy z pomocnikami. Co z tego, skoro w przodzie wyraźnie brakuje nam Domina (Dominika Wojdyły- red.), który potrafi złapać piłkę, zastawić i zrobić sporo dla zespołu. Dziś nie mieliśmy atutów w grze ofensywnej, choć wiadome, że w Dukli nie byliśmy faworytem.
Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
A-klasa » Krosno III | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|