W sobotę, 8 listopada seniorzy naszego zespołu meczem wyjazdowym zakończą rundę jesienną sezonu 2014/2015:
LKS Pisarowce - ORZEŁ Bieździedza godz. 13:00
zbiórka i wyjazd o 9:45
Nie odkryjemy chyba większej tajemnicy jeśli stwierdzimy, że nasz najbliższy rywal to zdecydowany i niepodważalny kandydat do awansu do czwartej ligi. Jakoś trudno nam uwierzyć, żeby ktokolwiek mógł stanąć mu na drodze i zagrozić w osiągnięciu celu, co pokazuje przecież tabela. LKS Pisarowce na dobre odjechał reszcie stawki, a niemal od samego początku wygodnie rozsiada się na fotelu lidera. Nie chcemy mówić, że ORZEŁ jest skazany na pożarcie, ale fakty są nieubłagane i nic nie jest w stanie tego zmienić. Podsanocka drużyna w całej rundzie jesiennej tylko w dwóch meczach straciła punkty, remisując z Kotwicą Korczyna oraz Bieszczadami Ustrzyki Dolne, resztę spotkań wyraźnie wygrywając. Na stadionie w Sanoku, gdzie swoje mecze rozgrywają podopieczni Tomasza Wacka, byłego zawodnika m.in. Cracovii Kraków wygrali wszystko co się dało, a dorobek siedmiu zwycięstw w siedmiu kolejkach i bilans bramek 20:6 mówi wszystko. W tym zespole prym wiodą zawodnicy jeszcze do niedawna występujący w wycofanej latem, trzecioligowej Stali Sanok. Tacy gracze jak Piotr Łuczka, Marek Węgrzyn, Michał Zajdel, Rafał Nikody czy Daniel Niemczyk w przeszłości z powodzeniem radzili sobie na wyższych szczeblach rozgrywek, a ogrywanie piątoligowców do dla nich normalność. LKS Pisarowce w ostatnim czasie nie pokazuje pełni swoich możliwości i w dwóch kolejkach musiał się mocno natrudzić, żeby zgarnąć komplet punktów. W starciu z Iskrą Przysietnica długo utrzymywał się remis, a goście nie wykorzystali rzutu karnego, z kolei w Dukli przegrywali już dwoma golami, by w kwadrans odmienić losy spotkania i zgarnąć pełną pulę. Najlepszym strzelcem zespołu jest Sebastian Sobolak z ośmioma golami na koncie, co pokazuje, że kadra jest niezwykle wyrównana i mocna, a każdy może wpisać się na listę strzelców. ORZEŁ będzie chciał się postawić drużynie zbudowanej przez Jerzego Domaradzkiego, ale trzeba otwarcie przyznać, że aby było to możliwe to musi zagrać najlepszy mecz w rundzie. Potrzeba będzie wielkiego zaangażowania, walki o każdy centymetr boiska i pewnie też szczęścia, co akurat wydaje się być logiczne. Wierzymy, że nasi zawodnicy podbudowani ostatnim przekonującym zwycięstwem z Bukowianką Bukowsko i 25 punktami na koncie będą chcieli udowodnić, że ich dobra forma nie była dziełem przypadku, a wysokie porażki z czołowymi drużynami, które pozostają prawdziwą zmorą, będzie można zostawić za sobą. Zachęcamy kibiców do wyjazdu na to spotkanie do Sanoka. Po powrocie w budynku Straży Pożarnej w Bieździedzy odbędzie się uroczyste zakończenie rundy jesiennej i podsumowanie udanego okresu w wykonaniu seniorów ORŁA, na które serdecznie zapraszamy wszystkich zawodników, działaczy, sponsorów oraz tych, którzy nawet w najmniejszej sprawie służyli pomocą.