dzisiaj: 420, wczoraj: 3408
ogółem: 4 243 124
statystyki szczegółowe
Trener naszego zespołu, Piotr Cieniek ocenia sezon, mówi o swoim wyjeździe do Francji i cieszy się z dobrego roku spędzonego z orlikami. Cały wywiad prezentujemy w rozwinięciu.
_redaktor_: Panie trenerze, V liga w Bieździedzy! Śnimy?
Piotr Cieniek: Faktycznie jest to trochę jak sen i trudno w to uwierzyć, ale trzeba się szybko "obudzić" i walczyć dalej, żeby to "wybudzenie" nie było zbyt dramatyczne w okręgówce...
_redaktor_: Przed rundą wiosenną wypowiadał się pan bardzo ostrożnie i był raczej sceptyczny. Ciężko było wierzyć, że uda się awansować?
Piotr Cieniek: Byłem sceptyczny tak jak wielu zawodników czy działaczy. Mała kadra, brak wzmocnień oraz problemy zdrowotne niektórych graczy nie napawały optymizmem, ale nikomu do głowy nie przyszło, żeby odpuścić i przestać walczyć.
_redaktor_: W zimie żadnych wzmocnień, skład ten sam co jesienią i na pierwszy mecz do Jasionki ORZEŁ jechał w jedenastu... Ten awans to jak mistrzostwo świata?
Piotr Cieniek: Skład nawet nie był ten sam co w tamtej rundzie tylko gorszy. Paweł Kopeć i Artur Buczyński jeszcze w okresie przygotowawczym nabawili się poważnych kontuzji, Jarek Szarek się rozchorował i stracił prawie całą rundę, Kamil Witalis wyjechał za granicę, a Grzesiek Kamiński całkiem zrezygnował z gry. To były straty, przy których ORZEŁ nie był w stanie grać tak fajnej i ładnej dla oka piłki, jak w pierwszej rundzie. Od samego początku była olbrzymia rotacja w składzie, a my ciągle zdobywaliśmy punkty, czasami z ogromnym szczęściem, ale jednak wszystko zostawało w Bieździedzy. Można powiedzieć, że to takie małe mistrzostwo świata :) Ogromną sztuką jest nie grać dobrze, a wygrać mecz...
_redaktor_: Kilka spotkań w sezonie wygraliśmy minimalnie, z pomocą różnych czynników takich jak czerwona kartka lub brak pełnego składu rywala, bramki w samej końcówce, a na samym finiszu kiedy prezentowaliśmy się strasznie słabo i przegrali dwa mecze, drużyny rywalizujące z nami zrobiły to samo i nie wykorzystały szansy. Szczęście to drugie imię ORŁA?
Piotr Cieniek: Zgadzam się, ale inne drużyny też miały swoje kłopoty i nie potrafiły wykorzystać szansy. Szczęście ewidentnie w tej rundzie było po stronie ORŁA. Prezentowaliśmy się słabo, bo drużyna po okresie przygotowawczym praktycznie przestała trenować i to odbiło się na końcówce sezonu.
_redaktor_: Pod koniec sezonu kiedy drużynie naprawdę nie szło, gra była szarpana i nie układała się, wszystko w swoje ręce wziął właśnie pan, strzelając kluczowe bramki. Prawdziwy lider...
Piotr Cieniek: Tak się akurat jakoś złożyło. Ja też w tej rundzie miałem spore problemy ze zdrowiem. Zachorowałem przed samym początkiej sezonu, a później regularnie łapałem różne infekcje. Okres przygotowawczy poszedł na marne i niewiele mogłem pomóc drużynie, dlatego bardzo się cieszę, że w samej końcówce udało mi się dorzucić te "parę groszy" do tego sukcesu, jakim niewątpliwie jest awans do okręgówki.
_redaktor_: Najpierw z C do B, potem z B do A i teraz z A do okręgówki. Kiedyś tak analizowaliśmy i nie znaleźliśmy drugiego takiego trenera, któryby potrafił pokonać taką przepaść w tak krótkim czasie. Mamy trenera, którego śmiało można nazwać człowiekiem sukcesu?
Piotr Cieniek: Nie przesadzajmy. Na wynik zawsze wpływa wiele czynników i nie wszystko zależy od trenera. Tak się jakoś przyjemnie poukładało, a do tego fajna współpraca z Zarządem Klubu, dobre relacje w zespole i trochę szczęścia, które do osiągnięcia czegokolwiek zawsze jest jednak niezbędne, że możemy świętować kolejny awans.
_redaktor_: Za niedługo wyjeżdża pan do Francji. Po awansie z ORŁEM francuskie drużyny "zarzuciły sieci" na Piotra Cieńka? :)
Piotr Cieniek: Spokojnie, spokojnie, bo jeszcze nie "zarzuciły" :) Ale nie ukrywam, że będę się tam rozglądał za jakimś fajnym stażem. Może... PSG? :) Człowiek musi się rozwijać, bo wymagania rosną... :)
_redaktor_: Sezon był bardzo trudny, męczący i zakończył się świetnym wynikiem. Czy miał pan chwile zwątpienia?
Piotr Cieniek: Tak, zwłaszcza na samym finiszu rozgrywek, kiedy z meczu na meczu prezentowaliśmy się strasznie mizernie, a koniecznie trzeba było zdobyć jeszcze kilka punktów.
_redaktor_: 21 meczów, siedem żółtych kartek i jedna czerwona, najwięcej z wszystkich zawodników ORŁA. Od kiedy trener stał się takim "brutalem"? :)
Piotr Cieniek: Sam nie wiem o co chodzi z tymi kartkami :) Ale tak na serio to zawsze miałem z tym problemy. W ostatnich latach było troszkę lepiej, ale chyba teraz wszystko wróciło do normy, niestety. Uważam, że wynika to z mojego charakteru. I muszę sprostować, ale kartek za brutalne faule raczej nie dostawałem.
_redaktor_: Co spowodowało słabą końcówkę sezonu? Dobrze, że rywale szli z nami w sukurs, bo inaczej skończyłoby się bardzo źle i cały sezon poszedłby na marne...
Piotr Cieniek: Przyczyn mogło być naprawdę wiele, ale główną był brak treningów. Kontuzje, praca, szkoła bardzo często uniemożliwiały zawodnikom dobrze przygotować się do meczu. Efekt tej sytuacji widać było w kilku ostatnich spotkaniach. Musimy zrobić wszystko, żeby w przyszłości nie dopuścić do takiej sytuacji.
_redaktor_: Który z meczów okazał się najtrudniejszy, a który najłatwiejszy?
Piotr Cieniek: Najtrudniejszy to ten w Komborni, kiedy już byliśmy blisko awansu i wydawało się, że musimy wygrać. 6-7 super okazji do zdobycia bramki, w końcu prowadzimy 1:0, a tu w pięć minut robi się 1:3. Koszmar. Ale całe szczęście, że rywale pomogli. Łatwego meczu sobie nie przypominam i najwyraźniej takiego nie było.
_redaktor_: Kogo z zawodników by pan wyróżnił? I czy był ktoś, na kim się pan zawiódł?
Piotr Cieniek: Wyróżniłbym całą drużynę za walkę do samego końca, a zwłaszcza za te ostatnie kolejki, kiedy nic nie wychodziło i piłka po prostu przestała sprawiać radość, a jednak daliśmy radę. Nie było zawodnika, który mnie zawiódł, aczkolwiek były mecze, w których niektórzy prezentowali się poniżej oczekiwań. W piłce już tak jest, ale w kolejnym spotkaniu trzeba podnieść głowę i walczyć dalej.
_redaktor_: Co było największą niespodzianką minionego sezonu? Jakiś zawodnik lub któryś z zespołów pana zaskoczył?
Piotr Cieniek: Zdecywanie Sobniów Jasło. Wiedziałem, że to mocny zespół i będzie zabierał punkty najlepszym, ale mieli dużą stratę i wydawało się, że nie będą się liczyć w walce o awans. A tu super runda rewanżowa i naprawdę zabrakło niewiele.
_redaktor_: Przed sezonem typował pan, że spadnie Dębowiec i Kombornia, tymczasem ci drudzy zachowali A klasowy byt, dzięki m.in. wygranej z nami nie będąc wcale zespołem lepszym. Piłka bywa przewrotna?
Piotr Cieniek: Trudno jest wytypować wynik meczu piłkarskiego, a jeszcze trudniej było w naszej A klasie. Faktem jest, że nie zawsze wygrywa lepszy.
_redaktor_: Poświęćmy też trochę uwagi orlikom, których również pan trenował. Jaki był dla nich ten sezon?
Piotr Cieniek: Był to naprawdę udany okres i myślę, że sprawił tym chłopakom mnóstwo radości. Mnie osobiście najbardziej cieszy to, że mają oni olbrzymi zapał i zrobili duży postęp w rozwoju piłkarskim.
_redaktor_: Trzecie miejsce w tabeli, na wiosnę ani jednej porażki, dobra i ładna gra. Widać, że Piotr Cieniek zrobił z nimi kawał dobrej roboty.
Piotr Cieniek: Ci chłopcy są w wieku, kiedy bardzo szybko przyswajają różne rzeczy, a jeśli do tego jest chęć treningu to wystarczy im pewne rzeczy odpowiednio podać, a resztę oni już zrobią sami.
_redaktor_: Chęci naszym orlikom chyba nie brakuje i na frekwencję podczas treningów raczej nie ma prawa pan co narzekać. Zgadza się?
Piotr Cieniek: Chęci są ogromne, a małych talentów nie brakuje. Jeżeli ta grupa będzie mądrze prowadzona to za 4-5 lat sprawi kibicom wiele radości.
_redaktor_: Większość tych młodych chłopaków kończy wiek orlika. Czy zgadza się pan ze stwierdzeniem, że niezgłoszenie przez klub trampkarzy byłoby "strzałem samobójczym"?
Piotr Cieniek: Kiedy namawiałem Zarząd do stworzenia tej grupy to nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby ci chłopcy dalej nie grali, a przejście do drużyny juniorów jest fizycznie niemożliwe. Z tego co wiem, to drużyna trampkarzy już jest zgłoszona do rozgrywek.
_redaktor_: Wreszcie doczekaliśmy się budowy zaplecza przy naszym stadionie. Ogrodzenie już jest, a szatnie za miesiąc powinny być gotowe. Można odetchnąć i powiedzieć: no w końcu. Czy nie uważa pan, że to o kilkanaście lat za późno?
Piotr Cieniek: Powiem tak: lepiej późno niż wcale, a te budynki było po prostu niezbędne. Dla mnie osobiście to tak samo ważny sukces jak awans do okręgówki. To zaplecze zostanie na lata i pozwoli młodym graczom trenować w normalnych warunkach, nawet wtedy, kiedy drużynie seniorów nie będzie się tak układało jakbyśmy tego chcieli.
_redaktor_: I na koniec retoryczne pytanie. Piotr Cieniek zostaje w ORLE na następny sezon?
Piotr Cieniek: Trudno jest się mnie pozbyć, prawda? :) Następny cel: utrzymać się w okręgówce!
czy to prawda ze nasz zespol ma zasilic Rafal Grzesiak?
Czy to prawda że nasze szeregi zasilił Sienicki
Aktualizujcie Transwery :)
a grzesiak ciekawe po co?! on w orle taki potrzebny jak np dominik kowalski
Podobno szalony do nas przechodzi
Transfery ^
akurat grzesiaka to nie ma co porównywać do kowalskiego. chłopak gra regularnie w 4 lidze i jest jednym z lepszych zawodników czarnych.
Gostomski- Iwanowski, Zając, Szkolnik, Zych- Grzesiak, Dubiel, Witalis, Łętowski - Wojdyła, Szalony
wie ktos cos o maliku??ja syszalem ze odchodz,oby nie bo bedzie ciezko bez niego i nikt mi nie powie ze nie bo jest to doswiadczony zawodnik.
smutno bendzie
niby gdzie ma malik odejsc?? chyba ze calkiem rezygnuje z gry, a to czy ciezko bedzie bez niego...hmmm..ostatnio jak ostoja grala w okregowce to jednak sobie na stoperze nie radzil, mimo ze byl mlodszy i jednak kilka kg lzejszy..a w okregowce nie bedzie slabych napastnikow(beda goscie pokroju bialego, z ktorym cala obrona orla sobie nie radzila)
www.1906wislakrakow1906.futbolowo.pl ZAPRASZAM
malik jest na tyle doświadczonym zawodnikiem że na pewno sobie poradzi
a kiedy grał na stoperze chyba raczej na prawej obronie masz złe informacje
malik jest dobry na stoperze
malik jest dobry ale za wolny i za mało zwrotny.grałem w okregowwce i wiem ze tylko kilka druzyn prezentuje wyzszy poziom a reszta bez rewelacji.tak wiec orzeł ma szanse na 6-10miejsce z taka gra.powodzenia dla was
panowie popatrzcie jak wspolpracuja druzynu z okregu sanockiego i krosnienskiego spuscili wisloke po brzytwie zostaliscie sami w okregu jasielskim bo skolyszyn nikomu niepomaga zycze wam sukcesu ale walka z wiatrakami bo jasielskie druzyny w V lidze niepomagaja sobie powodzenia
słyszałem o pewnym transferze,czyżby był u nas duet Wojdyła&Wojdyła???
i co z tym R. Grzesiakiem? dzisiaj rozegral b. dobry mecz w barwach Czarnych Jaslo. Wie ktos cos w tym temacie?
Sienicki na 90% jest w Orzełku JUPI!!] A co do Myśliwca pisałem z nim wczoraj to są plotki że bedzie grał w Orle . Nie bedzie również grał we Frysztaku. Zajmuje sie narazie dalej karierą trenerską . Coś czuje że dobrą oferte mógłby przyjąć także Orzełek do dzieła .
ludzie a jakiś Wójcik podobno ma grać.... wiecie coś o tym?????????
Słyszałem że za Sienickiego trzeba 6 tys zapłacić Strzelcowi, podobno ma taka umowe podpisaną ze w przypadku zmiany klubu tyle trzeba zapłacic wiec nie ma co mówic ze jest na 90% w Orle
Ludki zrozumcie, że r.Grzesiak nie przejdzie do was. Jeśli ma opuścić czarnych, to tylko dla OStoi. Nie ze względów sportowych, ale ze względu na pracę z tego co wiem. Nie jest to typ sprzedawczyka, który leci na kasę.Więc nie jest to zawodnik pokroju Cieniek,Malik czy Szarek. Co do innych nazwisk, musicie mocno się postarać, bo kierunek jasielski macie zamknięty!Już w zimie to było wiadome!
g
grzesiak idzie grac na runde jesienna do ostoi, a co do mysliwca to mozna sciagnac tego mlodszego
Grzesiak zostaje w czarnych! Nie puszczą go nigdzie na pewno.
a ostoja to teraz będzie kopią drużyny czarnych, a pozniej beda sie podniecać że to ich zawodnicy mają takie a nie inne wyniki !
jaką kopią ? śmieszny jesteś, 3 zawodników raptem i kopia ;D zobaczymy jaka armia zaciężna wyląduje w bieździedzy. I czyją będą kopią :]
Z Frysztaka brać :Darek Czech i Norbert Myśliwiec
a w rundzie wiosennej 5 nowych zawodników. Co Ty na to? Treaz jeszcze z 3 i niemal cała nowa 11nastka:D
"udało się do gry zatwierdzić 5 z nich. Artur Gałuszka, który wrócił po półrocznej pracy w Liwoczu Brzyska, Artur Żuraw, Daniel Bartuś, Karol Ochwat i Arkadiusz Dubiel dołączyli z drugiej drużyny Czarnych Jasło" czyli 4. niemal połowa drużyny
spoko, tylko, że gałuszka wrócił po pół roku, wcześniej całą karierę grał w Ostoi, więc to praktycznie swój zawodnik. wiec pozostaje 4, z czego ochwat nie grał, więc 3. a o jakich teraz 3 mówisz?? bo nie słychać o nikim ?
myśląc poważnie o awansie do 4 ligi musimy ściągnąć kilku ale za to bardzo dobrych zawodników. a nie jakiś tam myśliwców czy sienickiech którzy spuścili frysztak z 5 ligi. Może Szalony? Może Grzesiak? Może Cyran? Może Sebastian by wrócił do treningów?
Zobaczysz co teraz będzie z Frysztakiem jak ci zawodnicy odejdą plus D. Czech.Popatrzyłem na 90minut i co się okazało rok temu to oni wprowadzili Frysztak z "A"klasy do "Okręgówki" a bilas mieli 80 punktów bramki 99-20 oraz 25 zwycięstw 5 remisów 0 porażek.
jak tak patrze na mapę to zastanawiam się czy Orzeł nie powinien czasem grać w okręgówce Dębickiej? Przecież niedaleko np do Ropczyc, Wiśniowej i innych miejscowości. Dwa razy bliżej niż np Baligród czy Ustrzyki :(
Spokojnie ludzie to normalne że i w Orle jak i w Kołaczycach sa potrzebne wzmocnieni. i na pewno beda u nas bo po prostu musza. wypadnie 4 zawodników ze skladu tak jak mialo miejsce to teraz w Orle i nie bedzie miał kto grac albo beda grac z niewyleczonymi urazami. A kto gdzie przyjdzie to się dowiecie jak bedzie pewne a nie jakies glupie domysły... wiec spokojnie
a moze udzadza sie te transfery z zimy? ktore nie doszly do skutku, Kukowski,Żuławski,Cyran!!
wymieńcie od razu całą 11 a chłopaki którzy o to wszystko walczyli i grali niech sobie juz dadza spokoj tak o to chodzi .....?? zobaczycie jak daleko to pociągnie ;) rok moze 2 ... przyjdzie 5 moze wiecej nowych czyli ze skladu musi wypaść 5 bo jak gwiazda i za kase to musi grac tym samym podziękujecie chłopakom którzy włożyli w to cale swoje serce i swoj wolny czas zobaczymy do czego doprowadz
lksgornikstrachocina.futbolowo.pl/
Chłopie przypomnij sobie co nasi grali wiosną to wołało o pomstę do nieba.Tylko szczęśliwy zbieg okoliczności pozwolił uzyskać Orłowi AWANS.Bez wsparcia nowych i ogranych w "okręgówce" piłkarzy nie zrobimy sztycha.
co z tego że wywalczyli wam awans skoro są słabi? trzeba wymienić najsłabsze ogniwa. potrzebny stoper za malika, środkowy pomocnik, albo i 2, koniecznie napastnik. bramkarz też by się przydał, bo kuryj nieobliczalny i nie ma konkurencji! także 5 zawodników to mus! bo pod koniec to już 12 graliście. poza tym słyszy się, ze szarek wraca do liwocza. czas mija, a transferów nie ma!
Wzmocnijcie się zawodnikami z "B" klasy bo sparingi z nimi gracie.
a ja slyszałem ze chec przyjscia do orła wyrazaja,Matysik,Sypien,Dubiel ,Kukowski i Cyran,,,ciekawe co z tego wyjdzie i ile w tym prawdy.jakby sie udało ich sciagnac do orzełka to by bylo super mimo tego ze kilku by wypadło ze składu..i mysle ze wtedy orzeł mialby szanse powalczyc o czołowke okregowki.tylko czy jest na takich zzawodnikow kasa??powodzenia dla orzełka
ja widze taki skład... br.(wzmocnienie)cyrulik,maliko wski,zając,(wzmocnienie)łetowski,witalis ,(wzmocnienie)(wzmocnienie)wojdyła ,sienicki . wzmocnienie-oznacza kogos kto jest potrzebny na te pozycje.
(Cyran)-Cyrulik,Malikowski,Zając,(Matysi k)-Łętowski,Witalis,(Kukowski,Żuławski)- Wojdyła,Sienicki Ja bym to tak widział
na forum strzelca piszą że sienicki już przeszedł do bieździedzy. stworzą może z wojdyłą dobry atak pozdro
Cyran-Myśliwiec, Zając, Malikowski, Konrad(mło)- Szarek(Łetowski), Witalis, Kukowski, Pimpek(mło) -Sienicki, Wojdyła
łaczycie zawodnikow czarnych z naszym klubem,a czy sa moze jakies konkrety ??,czy to tylko spekulacje jak i w zimie i nic z tego nie wyjdzie...zeby kuryj sie nie obraził bo kto bedzie bronił wtedy??no i reszta zawodnikow o ktorych jest cicho a byli ostoja druzyny w A klasie...
ale bez wzmocnien to tez nic nie zdzialamy w tej lidze
Za Sienickiego trzeba bedzie zapłacic 6 tys Wyłożył ktos taka kase
sienicki juz jest zawodnikiem orła!!!a reszta wzmocnien miejmy nadzieje dojdzie do skutku:)
A mówiłem ! Niedawno przeglądałem kadre orła i pojawiło sie nowe nazwisko - Kozłecki Mateusz ? kto to?
Ostatnia kolejka 13 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
A-klasa » Krosno III | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|