ORZEŁ Bieździedza - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 15, wczoraj: 201
ogółem: 4 233 633

statystyki szczegółowe

Wyszukiwarka

Logowanie

Aktualności

ORZEŁ bez szans.

  • autor: _redaktor_, 2024-03-17 16:22

Polonia Kopytowa - ORZEŁ Bieździedza 6:2
1:0 Szczur 8, 2:0 Siwak 15, 3:0 Munia 65-karny, 4:0 Szczur 74, 5:0 Munia 77, 5:1 Śliż 79, 5:2 Śliż 82, 6:2 Latkiewicz 84.

ORZEŁ: Jarecki (46, Leśniak) - Cyrulik, Szot, Buczyński (38, Kulig; 63, Matysik), Matysik (46, Buczyński) - Nizioł, Osika (63, Jarecki), Śliż, Majka (46, K.Sypień) - Krupka (46, Szynal; 66, Kulig) - M.Sypień (51, Krupka).

Sędziował: Grzegorz Szczepek.

W rozegranym na naturalnej nawierzchni meczu sparingowym ORZEŁ Bieździedza przegrał na wyjeździe z Polonią Kopytowa 2:6. To nie był wymarzony dzień naszych zawodników, łagodnie rzecz ujmując. Podopieczni Dominika Kowalskiego byli tłem dla dobrze dysponowanych gospodarzy, którzy mogli zdobyć o wiele więcej bramek, ale zawodziła ich skuteczność bądź świetnie między słupkami spisywali się Piotrek Jarecki oraz Dominik Leśniak. Na samym początku zawodów Wojciech Munia dwukrotnie nie znalazł sposobu jak pokonać naszego bramkarza w sytuacjach sam na sam, ale już Damian Szczur był w tym lepszy i dał prowadzenie Polonii. Po kwadransie było 2:0, kiedy Kacper Siwak przymierzył z dystansu, a futbolówka po rykoszecie wpadła do siatki. W 30. minucie Marcin Sypień stanął oko w oko z golkiperem Kopytowej lecz trafił wprost w niego. Jeszcze przed przerwą ORŁA uratował poprzeczka po uderzeniu z dalszej odległości. Po zmianie stron napór miejscowych nie ustawał, jednak długo nie potrafili dopiąć swego, ale jak już rozwiązali worek z bramkami to poszło lotem błyskawicy w obie strony. W 65. minucie Wojciech Munia wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Marcina Cyrulika, choć bardzo bliski skutecznej interwencji był Dominik Leśniak. Na 4:0 podwyższył Damian Szczur, finalizując zamieszanie po rzucie rożnym, a piąte trafienie padło łupem Wojciecha Munii, który popisał się kapitalnym lobem. Dłużny nie pozostał mu Adrian Śliż, wykorzystując wycieczkę poza pole karne bramkarza gospodarzy i w podobny sposób, choć z dalszej odległości trafił do siatki po podaniu przesuniętego wyżej Marcina Szota. Wkrótce było 5:2, a w rolach głównych wystąpili ci sami zawodnicy- podawał Marcin Szot, a sytuację sam na sam wykończył Adrian Śliż. Wynik spotkania ustalił Michał Latkiewicz, popisując się precyzyjnym uderzeniem sprzed szesnastki tuż przy słupku. Za tydzień ostatni sparing przed zaplanowaną na 6 kwietnia inauguracją rundy wiosennej. Z LKS Skołyszyn najprawdopodobniej zmierzymy się na własnym stadionie.


Przedostatni sparing.

  • autor: _redaktor_, 2024-03-13 18:55

W niedzielę, 17 marca seniorzy naszego zespołu rozegrają przedostatni mecz sparingowy:
ORZEŁ Bieździedza - Polonia Kopytowa godz. 12:00
AKTUALIZACJA: Spotkanie zostanie rozegrane w Kopytowej o godzinie 13:00.
Rywal to przedstawiciel czwartej grupy krośnieńskiej B klasy, który po rundzie jesiennej jest liderem z dorobkiem trzydziestu jeden punktów. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jaśle.


ORZEŁ rozbił Iwonkę.

  • autor: _redaktor_, 2024-03-10 13:07

ORZEŁ Bieździedza - Iwonka Iwonicz 5:0
1:0 Krupka 37, 2:0 Nizioł 65, 3:0 Majka 86, 4:0 Nizioł 88, 5:0 Szot 90.

ORZEŁ: Jarecki (31, Wojnar; 61, Leśniak) - Cyrulik (80, Krupka), Zając (75, Rogaczewski), Szot, Buczyński - Nizioł, Osika (52, Mamroł), Czajka (82, Wojnar), Rogaczewski (46, Majka) - Niklewicz - Krupka (46, Matysik).

Sędziował: Grzegorz Szczepek.

W kolejnym meczu sparingowym ORZEŁ Bieździedza rozgromił Iwonkę Iwonicz 5:0. Mimo iż nasi zawodnicy długimi fragmentami mocno irytowali to kiedy przyszło do konkretów to okazali się bezlitośni. Spotkanie toczyło się pod dyktando gości, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i prowadzili grę, a ekipa Dominika Kowalskiego schowana za podwójną gardą próbowała odgrażać się w kontratakach. To właśnie po jednym z nich Łukasz Czajka posłał uderzenie sprzed szesnastu metrów, które było niecelne. Ponadto futbolówkę po strzale z rzutu wolnego Mateusza Rogaczewskiego z trudem do boku sparował bramkarz Iwonicza, a próba Damiana Niklewicza po kombinacyjnym rozegraniu Artura Buczyńskiego okazała się zbyt słaba. W 33. minucie przyjezdni mogli, a nawet powinni wyjść na prowadzenie, jednak ich zawodnik przestrzelił w wybornej sytuacji. Po chwili Patryk Krupka minął się z piłką na siódmym metrze po dograniu wzdłuż linii od Mateusza Rogaczewskiego, ale w pełni odkupił winy, kiedy wykorzystał asystę Łukasza Czajki i z najbliższej odległości dał ORŁOWI prowadzenie. Tuż po zmianie stron kapitalną okazję zmarnował Tomek Osika, który po wycofaniu futbolówki przez Kacpra Majkę przymierzył obok słupka. Jeszcze przed upływem sześćdziesięciu minut  Kuba Zima trafił w poprzeczkę, by po chwili pokonać Kacpra Wojnara, jednak ten gol nie został uznany ze względu na ofsajd. Nasza drużyna podwyższyła za sprawą Marcina Nizioła, który po podaniu od Łukasza Czajki walnął bez namysłu w kierunku dalszego słupka. W 85. minucie ORŁA ponownie uratowała poprzeczka po centrostrzale z lewego skrzydła. Końcówka meczu zdecydowanie należała do naszych zawodników, którzy w krótkim odstępie czasu zdobyli trzy bramki, dobijając rywali. Najpierw Kacper Majka popisał się fantastycznym uderzeniem z lewej nogi w samo okienko, poprawił Marcin Nizioł, który z najbliższej odległości dopełnił formalności po włączeniu się do ofensywy Marcina Szota, a końcowy rezultat ustalił trener naszych młodzieżowych drużyn, który niczym rasowy snajper trafił do siatki, wykorzystując podanie od Patryka Krupki.


Miesiąc do ligi.

  • autor: _redaktor_, 2024-03-06 11:14

W niedzielę, 10 marca seniorzy naszego rozegrają kolejny mecz kontrolny:
ORZEŁ Bieździedza - Iwonka Iwonka godz. 10:00

Rywal to przedstawiciel drugiej grupy krośnieńskiej A klasy, który po rundzie jesiennej zajmuje 7. miejsce z dorobkiem siedemnastu punktów. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jaśle. W przypadku korzystnych warunków pogodowych na stadionie w Bieździadce o godzinie 11:00.


Porażka ze Żmigrodem.

  • autor: _redaktor_, 2024-03-03 15:25

ORZEŁ Bieździedza - Wisłoka Nowy Żmigród 1:2
0:1 Baran 8, 0:2 Socha 15, 1:2 Matysik 64.

ORZEŁ: I tercja: Jarecki- Śliż, Zając, Szot, Buczyński - Nizioł, Witalis (16, Niklewicz), Osika, Lechwar - Czajka- M.Sypień. II tercja: Jarecki (46, Leśniak) - Matysik, Szot, Kulig, Rogaczewski - Krupka, K.Sypień, Czajka, Majka - Mamroł - Niklewicz. III tercja: Leśniak - Buczyński, Zając, Szot, Rogaczewski - Nizioł, Czajka, Lechwar, Matysik (66, Krupka; 83, Majka) - Śliż, M.Sypień.

Sędziował: Dariusz Nitka.
Grano 3x30 minut.

W piątym meczu sparingowym ORZEŁ Bieździedza przegrał z Wisłoką Nowy Żmigród 1:2. W zawody zdecydowanie lepiej weszli rywale, którzy postawili na ofensywę i nie pozwalali na zbyt wiele naszym zawodnikom. Już w 5. minucie przedstawiciel B klasy zdołał trafić do celu, jednak gol nie został uznany ze względu na ofsajd. Po chwili wszystko już odbyło się zgodnie z przepisami, a na listę strzelców wpisał się Łukasz Baran, wykorzystując okazję sam na sam po prostopadłym zagraniu z głębi pola i minięciu Piotrka Jareckiego. Po kwadransie było 2:0 na korzyść Wisłoki, która za sprawą Kamila Sochy w bliźniaczo podobnej sytuacji podwyższyła prowadzenie. ORZEŁ nie był w stanie jakkolwiek odpowiedzieć i do końca, nazwijmy to, drugiej tercji to przeciwnik był stroną przeważającą. Obraz gry zmienił się po bramce Kuby Matysika, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki po rzucie wolnym Mateusza Rogaczewskiego i nie najlepszej interwencji bramkarza Żmigrodu. Nasza drużyna jakby poczuła krew i przejęła inicjatywę, na boisku zrobiło się coraz więcej przestrzeni, ale ciągle czegoś brakowało. A to Adrianowi Śliżowi uciekła futbolówka, kiedy znalazł się w sytuacji sam na sam, a to uderzenia Łukasza Czajki czy Marcina Sypnia były blokowane albo bramkarz Wisłoki... bronił nogami, byle tylko zażegnać niebezpieczeństwo. Całkowicie odkryty ORZEŁ dążył do wyrównania przez co narażał się na kontrataki, ale te był partaczone przez rywali.


Sprawdzian z Wisłoką.

  • autor: _redaktor_, 2024-02-28 14:42

W niedzielę, 3 marca seniorzy naszego zespołu rozegrają kolejny mecz kontrolny:
ORZEŁ Bieździedza - Wisłoka Nowy Żmigród 12:00

Rywal to przedstawiciel piątej grupy krośnieńskiej B klasy, który po rundzie jesiennej jest wiceliderem z dorobkiem dwudziestu czterech punktów. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jaśle.


Starcie Orłów dla Faliszówki.

  • autor: _redaktor_, 2024-02-25 16:27

Orzeł Faliszówka - ORZEŁ Bieździedza 3:0
1:0 Janik 19, 2:0 Trybus 27, 3:0 Janik 41.

ORZEŁ Bieździedza: Jarecki (61, D.Leśniak) - Matysik (46, Kulig), Szot, Buczyński (70, Niklewicz), Rogaczewski - Nizioł (61, S.Leśniak), Osika (38, Majka), Zając, Krupka (61, Mamroł; 81, Nizioł) - Niklewicz (61, Liszka) - M.Sypień (73, Krupka).

Sędziował: Michał Krześniak.

W rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Chorkówce meczu sparingowym ORZEŁ Bieździedza przegrał ze swoim imiennikiem z Faliszówki 0:3. To nie były dobre zawody w wykonaniu obu drużyn, a dość powiedzieć, że sporą rolę odgrywał przypadek. Zamiast składnych akcji i konkretów zawodnicy zafundowali chaos i kopaninę, którą trudno się oglądało. Pierwszą szansę stworzyli sobie podopieczni Dominika Kowalskiego, jednak uderzenie głową Tomka Osiki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obronił golkiper Faliszówki. Ta wyszła na prowadzenie po zagraniu z głębi pola i wykończeniu sytuacji sam na sam przez Patryka Janika. W odpowiedzi Marcin Sypień posłał bombę z dystansu, lecz futbolówka trafiła w poprzeczkę i wyszła poza pole gry. Na 2:0 podwyższył Marcin Trybus, niemal kopiując premierowe trafienie swojego kolegi z zespołu. Jeszcze przed przerwą Piotrek Jarecki skapitulował po raz trzeci, nie mając szans z Patrykiem Janikiem w sytuacji jeden na jednego. Utratę wszystkich bramek można byłoby jakoś przeboleć, gdyby nie fakt, że za każdym razem to my byliśmy przy piłce, ale albo źle rozegraliśmy rzut rożny, albo fatalne straty notowaliśmy w kole środkowym. Po zmianie stron żółto-zieloni uparcie dążyli do zmiany rezultatu, ale ani Damian Niklewicz z bliska, ani Łukasz Zając po indywidualnej akcji nie znaleźli recepty na pokonanie bramkarza Faliszówki. Najlepszą okazję zmarnował Marcin Szot, który po rzucie rożnym źle przystawił głowę niemalże do pustej bramki. W końcówce nasz imiennik mógł dwukrotnie podwyższyć, ale Dominik Leśniak wygrał pojedynki z Hubertem Szymbarą oraz Hubertem Szalą.


Archiwum aktualności


Najbliższe spotkanie

ORZEŁ BieździedzaLKS Skołyszyn
mecz towarzyski
ORZEŁ Bieździedza   LKS Skołyszyn
2024-03-23, 16:00:00

Bieździadka lub Jasło

Reklama

Wyniki

Ostatnia kolejka 13
ORZEŁ Bieździedza 1:4 Orzeł Lubla
Tęcza Zręcin 1:2 Czardasz Osiek Jasielski
Zorza Łęki Dukielskie 4:0 Sparta Osobnica
Orzeł Faliszówka 2:6 Strzelec Frysztak
GKS Zarzecze/Dębowiec 3:2 Wisłoka Niegłowice
Liwocz Brzyska 1:7 LKS Głowienka
Sobniów Jasło 3:2 Kotwica Korczyna

Sponsorzy

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków 

darmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazków